Początki Będzina
Nie ma żadnych informacji o grodzie w Będzinie przed rokiem 1301, kiedy to, wymieniony jest jako wieś z sołtysem Stanisławem. Odkryte nikłe ślady skorup z naczyń wczesnośredniowiecznych z IX, X i XI wieku nie zezwalają na określenie charakteru osadnictwa. Będzin zaczyna odgrywać ważną rolę z chwilą utrwalenia na kilkaset lat granicy państwowej w oparciu o rzeki Brynicę i Czarną Przemszę.
Stulecia pomiędzy XI a XIII to okres burzliwych ewolucji gospodarczych, społecznych, politycznych i kulturalnych, wiążący się z ogólnym procesem kształtowania się formacji feudalnej. Na tle tego procesu rodziło się osadnictwo wczesnośredniowieczne w Będzinie. Są to czasy panowania Kazimierza Sprawiedliwego (1173-1194), który około 1178 roku daje Mieszkowi Plątonogiemu kasztelaństwo: bytomskie, oświęcimskie i chrzanowsko-siewierskie.
Gród będziński miał funkcję grodu granicznego o charakterze militarnym i należał do II typu małopolskiego jako gród skalny. Zajmował powierzchnię około 0,78 ha, a podgrodzie wylicza się na około 1,2 ha i był średniej wielkości grodem typu pierścieniowego. O ile gród pełnił funkcje wyłącznie militarne, to podgrodziu przypisuje się wielkie znaczenie gospodarcze, gdyż w jego obrębie musieli przebywać rzemieślnicy początkowo wiejscy, a później miejscy. Zapewne osiedlali się w nim kupcy, tworząc zalążki targu. Należy zaznaczyć istnienie dwóch odrębnych – choć sprzężonych ze sobą – systemów fortyfikacyjnych. Może to świadczyć o służebnej roli podgrodzia w stosunku do grodu.
Na terenie Będzina można wyróżnić trzy typy osad: najsilniej rozwijającą się na Górze Zamkowej osadę typu militarnego, osadę typu kościelnego na obszarze dzisiejszego kościoła i plebani oraz podgrodzie, które wydaje się być najważniejsze w procesie miastotwórczym.
O formowaniu się na tym terenie osady targowej przekształcającej się w miasto na prawie polskim świadczy wymieniony wcześniej dokument o sołtysie. Z dalszych zapisów należy wymienić wystąpienie plebana będzińskiego Goćwina w 1308 roku w procesie przeciwko biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie. Nadanie będzińskiemu kościołowi wezwania św. Trójcy jest charakterystyczne dla kościołów zakładanych XI i XII wieku (Gniezno, Kraków) i pozwala początki kościoła odnieść przynajmniej do XII wieku. Położenie kościoła względem grodu (później zamku) jest typowe dla układu wczesnośredniowiecznego. Nie jest znana pierwotna architektura kościoła i nie wiadomo, czy grzebano zmarłych wokół kościoła zwyczajem praktykowanym w tamtych czasach.
Daty 1241, 1246, 1259 wyznaczają kres osadzie typu wczesnośredniowiecznego. Są to lata kolejnych najazdów tatarskich.
Najpóźniej w połowie XIII wieku powstaje projekt założenia miasta na prawie magdeburskim. Piątego sierpnia 1358 roku proces ten zamyka nadanie Będzinowi dokumentu lokacyjnego. Nie dochował się do naszych czasów oryginał; jego treść znamy jedynie z późniejszych odnowień króla Aleksandra w 1502 roku, w którym czytamy że Kazimierz — Król Polski powierza rzeczonemu Hinkowi Ethiopowi realizację nadania praw miejskich Będzinowi na prawie magdeburskim.
Podgrodzie rzemieślnicze – późniejsze miasto Będzin, w którym handel odgrywał zasadniczą role, nie powstało od podstaw, czego dowodzi sam akt lokacji miasta. Dokument lokacyjny nie wyznacza miejsc targowych, które miały już istnieć, ani też nie określa granic miasta. Fakt ten ugruntowuje przekonanie, że Będzin już wcześniej był lokowany na prawie polskim.
Nowe uprawnienia, jakie dawało prawo magdeburskie, to: samorząd miejski, własne sądownictwo pozwalające uniezależnić się mieszczanom od samowoli feudałów. Z tego powodu miasta polskie ubiegały się o uzyskanie lokacji na zasadzie praw magdeburskich.
Średniowieczny Będzin posiadał kształt owalny o regularnej sieci ulic biegnących prostopadle do rynku oraz ulicy Okrężnej (Przymurnej). Główną arterią miasta była droga wylotowa z rynku po osi wschód-zachód. W kierunku zachodnim prowadziła do Bytomia i Wrocławia, a w kierunku na wschód do Krakowa poprzez Sławków. Stare Miasto w Będzinie obejmowało obszar o kształcie dość regularnego owalu, wydłużonego w kierunku południowym i spłaszczonego nieco od wschodu.
Będzin wymieniony jest u Janka z Czarnkowa w spisie miast otoczonych murem obronnym przez Kazimierza Wielkiego, a następnie w analogicznym powtórzeniu u Jana Długosza. Mury prawdopodobnie wzniesione zostały po lokacji miasta. Był to okres szczególnie intensywnego rozwoju ośrodka będzińskiego, poświadczony budową innych obiektów murowanych: zamku i kościoła. Gruntowna przebudowa i rozbudowa zamku, wskazują że Kazimierz Wielki przywiązywał wielkie znaczenie do będzińskiego zespołu fortyfikacyjnego. Było to zgodne z jego polityką umacniania pogranicza śląsko-małopolskiego silnymi i potężnymi fortyfikacjami obronnymi.
Kościół, początkowo wzniesiony jako kaplica zamkowa, obok zamku był drugą budowlą murowaną. Z zapisów w Regestrze świętopietrza dowiadujemy się pod rokiem 1325, że pleban kościoła w Będzinie (in Bandin) ks. Maciej płacił na świętopietrze od 8 grzywien do 11 i pół skojców. Parafia będzińska w tym czasie należy do dekanatu bytomskiego, aby w końcu XIV wieku wrócić do dekanatu sławkowskiego. Nie jest wiadomo, czy był to kościół drewniany, czy murowany. Dopiero od Jana Długosza dowiadujemy się, że miasto królewskie Bandzyn posiada „kościół murowany z kamienia. Z łanów miejskich proboszcz pobiera dziesięcinę. Ma też pleban własne pola i łąki”, erygowany w 1363 roku pod wezwaniem św. Trójcy jako kaplica zamkowa. Kościół kamienny zbudowano w stylu gotyckim. Do dzisiaj zachowała się wieża czworoboczna, przez którą prowadzi wejście do kościoła.
Czy na terenie miasta istniały jeszcze jakieś budowle murowane, nie sposób obecnie dać jednoznacznej odpowiedzi. Jest bardzo prawdopodobne, że ratusz był budynkiem murowanym, w świetle odkrycia podczas budowy drogi do Huty Katowice piwnicy i czterech warstw bruku datowanych na wiek od XV do XVIII. Przypuszczać należy, że Będzin mógł posiadać więcej budynków murowanych bowiem należał do miast objętych reformą miejską w okresie największego rozkwitu Polski.
Nic nie wiemy o instytucji karczmy. Brak jest przekazu o sposobie zaopatrywania się mieszkańców w wodę, chodzi o studnie miejskie, a nie bezpośrednie czerpanie wody z Czarnej Przemszy. Z późniejszych przekazów wiadomo o browarze i dwóch młynach wodnych. Przeprawa przez rzekę odbywała się prawdopodobnie mostem u wylotu dzisiejszej ulicy Czeladzkiej oraz ulicy Grobli.
W obrębie murów miasto posiadało dwa place targowe: Rynek – plac centralny oraz Rynek Rybny położony w południowo-zachodniej części miasta. Układ ten zachował się po dzień dzisiejszy. Nie wyznaczenie ich w dokumencie lokacyjnym świadczy, że musiały już istnieć wcześniej. Od XIV wieku, jeśli nie wcześniej, istniała komora celna, a najstarszą taryfę znamy z roku 1432.
Najpóźniej w połowie XIII wieku powstaje zalążek późniejszego zamku w postaci silnej strażniczej wieży cylindrycznej. Datę końcową ukształtowania się zamku średniowiecznego wyznacza bez wątpienia wizyta w 1364 roku cesarza niemieckiego, a zarazem króla czeskiego Karola IV. Nie można wątpić, że Kazimierz Wielki dołożył wszelkich starań, ażeby doprowadzić Będzin do stanu, któryby dawał pojęcie gościowi o sile państwa. Datę 1364 jako końcową w rozbudowie fortyfikacji Będzina podaje zresztą Jan Długosz, pisząc że „…Kazimierz Wielki… Będzin murami opasał… toż zamki …królewskie w Poznaniu, Kaliszu, zamek wyższy i niższy w Sieradzu, Wieluniu… Będzinie, Lelowie, Ojcowie pobudował…”.
Obwody murów obronnych zamykały miasto na obszarze około 7 ha. Wszystkie mury zostały wzniesione z kamienia wapiennego, łamanego, na zaprawie wapiennej. Długość linii obwarowań wynosiła około 1000 metrów, średnica miasta po osi płn. -płd. około 350 m, a po osi wsch. -zach. około 250 m. Pewne jest, że mury obronne posiadały baszty (wykusze) otwarte do wewnątrz. Odległość miedzy nimi wynosiła około 55 metrów. Na całym obwodzie wszystkich murów mogło być wybudowanych trzynaście baszt, ale nie można wykluczyć, że mogło ich być nawet osiemnaście. Wzdłuż murów i baszt biegł chodnik strażniczy o szerokości 0,6 metra. Nic nie wskazuje na to, aby baszty były wyższe od murów obwodowych. Baszty miały jednakowe wymiary i w całości były wysunięte poza linię murów obwodowych. Mur posiadał prawdopodobnie krenelaż odkryty w szczątkowej formie. Wzorem innych miast, a szczególnie Krakowa, w średniowieczu ochrona baszt była przydzielona poszczególnym cechom.
Nie ma dostatecznych danych co do bram miejskich. Analiza planów miasta pozwala przypuszczać, że miasto posiadało dwie bramy, a kwartał zamkowy także dwie bramy wjazdowe. Do kwartału kościelnego prowadziły dwie ulice Kościelna i Plebańska. Nie wykluczone, że istniała furtka, którą można było przejść z zamku bezpośrednio do kościoła poprzez ogród parafialny, ale brak na to dowodów. Ważną rolę pełni brama zwana Sławkowską lub Krakowską. Z całą pewnością można twierdzić, że została zbudowana u wylotu obecnej ulicy Kołłątaja i że wybudowano ją w linii murów obronnych. O drugiej bramie (bramie bytomskiej) nic nie można powiedzieć. Zlokalizować ją można u wylotu ulicy Czeladzkiej w kierunku Czeladzi i Bytomia.
Czy w średniowieczu przeprawa przez Czarną Przemszę most lub bród biegła prostopadle do rzeki, trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Bardziej prawdopodobne wydaje się, że prowadziła do drogi biegnącej wzdłuż brzegu Czarnej Przemszy, u podnóża Wzgórza Zamkowego w kierunku przeprawy u wylotu dzisiejszej ślepej ulicy Grobla na Gzichowie.
Nie można ustalić z całkowitą pewnością, czy mury obronne Będzina otoczone były fosą. Nikłe jej ślady zachowały się u zbiegu ulic Modrzejowskiej i Zawale na terenie byłego cmentarz żydowskiego. Jeśli fosa istniała, to zapewne poprzedzała urządzenia obronne od wschodu i południa. Od zachodu fosa była zbyteczna, gdyż dostateczną ochronę stanowiła Czarna Przemsza wraz ze swoimi rozlewiskami. Od północy dostępu do miasta bronił zamek z rozwiniętym systemem murów obronnych. Miejskie mury sprzężone z zamkiem i kwartałem kościelnym, stanowiły potężny zespół obronny na pograniczu państwa.
W połowie XIII wieku ziemie położone na południe od Będzina (chrzanowskie) i na północ od niego (siewierskie) należały do Śląska. O samym Będzinie wiemy, że za panowania Bolesława Wstydliwego (1243-1279) musiał należeć do Małopolski. Ponieważ leżał przy głównym szlaku Kraków-Bytom ucierpiał z rąk Tatarów, zarówno w 1241 roku, jak i 1259 roku. Był też zapewne przedmiotem agresji ze strony sprzymierzonych w roku 1264 – Konrada Mazowieckiego i Mieszka Opolskiego. Samo położenie miasta, mimo zagrożeń, sprzyja jego rozwojowi.
Wieś Małobądź, położona wzdłuż Czarnej Przemszy, była osadą rolniczą. Później mieszkali w niej również rzemieślnicy wyrabiający łodzie i „włóczkowie” – flisacy. Już w XIV wieku osadnictwo rozwija się także poza murami miasta. Nie wiadomo jak rozległe były posiadłości miejskie w XIV wieku.
Przywilej lokacyjny określał szczegółowo prawa i obowiązki zasadźcy i mieszkańców oraz normował ustrój osiedla. Do obowiązku Hinko Ethiopa – pierwszego wójta – należało zapewne przeprowadzenie lokacji. Ponieważ wymagało to posiadania znacznych środków finansowych, stąd też w będzińskim dokumencie występuje uposażenie dla wójta. Ważnym elementem obowiązków urzędnika było sądownictwo miejskie. Organem zarządzającym była rada miejska.
Od XIV wieku istnieje w mieście komora celna. Przechodził przez te komorę eksport wyrobów drzewnych z lasów będzińskich oraz płodów rolniczych z folwarków i dóbr szlacheckich. Najstarszą taryfę celna znamy z lat 1463-1364 (celnik Nysczotha wprowadza regesty celne). Zygmunt Stary w 1524 roku wydaje instrukcję o wybieraniu cła w komorze celnej w Będzinie. W 1424 roku potwierdzona jest droga z Olkusza do Będzina, a pod rokiem 1438 jest po raz pierwszy wymieniony celnik Piotr Kochan.
Symbolami odrębności prawnej miasta, a więc i jego samorządu, były herb i pieczęć, które spełniały również praktyczne funkcje związane z pracą kancelarii miejskiej w zakresie poświadczania autentyczności dokumentów. Pieczęć i herb Będzina z okresu lokacji nie zachowały się: jak wiadomo, dokument lokacyjny zaginął. Najstarszy przekaz pieczęci lakowej miasta pochodzi z XVII wieku. Znamy go z rysunku opublikowanego przez M. Kantora–Mirskiego. Kolejnym znakiem pieczętnym, wykonanym ze sztancy, jest niewiele różniąca się pieczęć z końca XVIII wieku. Z około 1800 roku pochodzi jedyne wyobrażenie znaku pieczętnego starostwa będzińskiego. W okresie międzywojennym obowiązywał herb znajdujący się w zbiorach Magistratu. Obecny herb Będzina to dwuwieżowa baszta bramna z koroną.
T. Ladenberger w oparciu o studia nad świętopietrzem podaje, że w parafii będzińskiej, należącej do dekanatu bytomskiego i archidiakonatu krakowskiego, płacono 5 skojców. Ustala również, że parafię zamieszkiwało 240 głów, a jej powierzchnia obejmowała 48 km2 przy 5 głowach na km2. Było to niewiele, gdyż sąsiedni Bytom miał już 1440 dusz przy 26,7 głowach na km2. Zaginięcie ksiąg miejskich utrudnia przeprowadzenie pełnej analizy zaludnienia miasta w wiekach XIV i XV. Około 1540 roku Będzin posiadał z górą sto domów i liczył 800 mieszkańców.
Trudno jest ustalić strukturę zawodową ludności. Brak również materiałów dotyczących struktury narodowościowej mieszkańców Będzina w XIV wieku. Dopiero z początkiem XV wieku przybyły do miasta pierwsze grupy Żydów. Ulokowali się oni poza murami miasta. Późniejsi przybysze osiedlili się w rejonie obecnej ulicy Zawale, a jeszcze później w okolicy ulic: Rybnej i Targowej. W tym rejonie, tuż przy ulicy Targowej w 1453 roku zbudowana została synagoga. Założony został również cmentarz żydowski, który od XVIII wieku służył za miejsce pochówku także Żydom okolicznych miast.
Niewątpliwie część mieszkańców miasta i okolicy świadczyła na potrzeby zamku bądź to jako drużyna wojskowa, czy obsługa gospodarcza. Rzemiosła nastawione były na konsumpcję miejscową oraz na zaopatrywanie wsi. Część ludności musiała zajmować się zawodami i specjalizacjami, które wymagały utrzymania w gotowości ważnej drogi handlowej wschód-zachód, a także obsługi komory celnej. Najsilniejszą grupę cechów stanowiły rzemiosła obejmujące produkcję żywności i usługi. Musieli istnieć rzemieślnicy zajmujący się produkcją i naprawą broni. Konieczność uzyskania ogromnej ilości kamienia do celów budowlanych wytworzyła zapewne zapotrzebowanie na górników. Dużą rolę musiały odgrywać rzemiosła budowlane. Podstawą gospodarki było jednak rolnictwo i hodowla zwierząt.
Organizacja zaopatrzenia miasta była w początkowym okresie związana z przymusem targowym. Objęta nim była produkcja rzeźników, piekarzy i szewców. Sprzedawać oni mogli swe wyroby tylko na targu miejskim, w kramach lub jatkach. Już w momencie lokacji wymienia się pięć targów, które są stale potwierdzane i rozszerzane. Miasto czerpało z nich dochody. W XVI wieku pojawiają się już pierwsze protesty rzemieślników, którym stale zwiększa się opłaty targowe.
W sumie gospodarkę średniowieczną Będzina scharakteryzować należy jako jednostronną, głównie konsumpcyjną, związaną z twierdzą pograniczną i od niej całkowicie zależną. Brak wiadomości na temat handlu dalekosiężnego w wieku XIV i XV, chociaż można przypuszczać, ze taki się odbywał.
![]() |
Historia | ![]() |